Scones z żurawiną i rodzynkami

W weekend lubię zjeść na śniadanie ciepłe bułeczki. Jeśli mam ochotę na odrobinę więcej wysiłku, staram się upiec coś samodzielnie. Scones są do tego idealne, ponieważ są proste i błyskawiczne w wykonaniu. Do tego idealne smakują z dżemikiem i masełkiem. Polecam 🙂

Składniki:

• 400 g mąki pszennej
• 100 g zimnego masła
• mleko
• 2 jajka
• 50 g cukru
• 50 g rodzynek
• 50 g żurawiny
• 3 łyżeczki proszku do pieczenia
• 1/2 łyżeczki soli

Wychodzi około 8-10 scones.

Piekarnik rozgrzać do 220ºC.

Masło wymieszać (rozetrzeć) z cukrem, solą, mąką i proszkiem do pieczenia. Dodać rodzynki i żurawinę. Wymieszać.

Jajka roztrzepać z mlekiem. Mleka dodać tyle, aby jajka z mlekiem miał około 250 ml.

Prawie całe jajka wlać do mąki. Zostawić troszkę, do posmarowania scones przed pieczeniem.

Ciasto szybko wyrobić (najlepiej rękoma). Jeśli się zbyt klei, delikatnie podsypać mąką.

Ciasto rozwałkować (rozgnieść) na placek o grubości około 1,5 cm a następnie szklanką z ostrą krawędzią wycinać kółka i układać na papierze do pieczenia.

Scones posmarować z wierzchu roztrzepanym jajkiem z mlekiem.

Piec około 10-15 minut, aż ładnie wyrosną i się zarumienią. Studzić na kratce.

Smacznego 🙂

Przepis pochodzi z: http://www.mojewypieki.com.

Placki ziemniaczane faszerowane wędzonym boczkiem i pieczarkami

Placki z gotowanych ziemniaków, zwane przez niektóre osoby kotletami ziemniaczanymi są rewelacyjne – bardzo aromatyczne, rozpływające się w ustach i syte. Podsmażony wędzony boczuś, cebulka, pieczarki…czy może być lepszy farsz? Tak samo dobre na ciepło, jak i na zimno. Polecam 🙂

Składniki:

• ok. 1 kg ziemniaków
• ok. 60 g mąki pszennej
• 1 jajko
• ok. 350 g pieczarek
• 1 cebula
• 100 g boczku wędzonego
• sól
• pieprz
• olej

Wychodzi około 8 dużych placków.

Ziemniaki obrać i ugotować w osolonej wodzie do miękkości. Ostudzić i przecisnąć je przez praskę.

Pokrojony w kosteczkę boczek i cebulę podsmażyć na patelni. Dodać pokrojone w kosteczkę pieczarki. Smażyć, aż odparuje z nich cały płyn i się delikatnie przyrumienią.

Doprawić do smaku solą i pieprzem. Ostudzić.

Przeciśnięte przez praskę lub dokładnie ugniecione ziemniaki połączyć z 1 jajkiem i mąką. Ciasto będzie lepiące, dopóki nie posypiemy dłoni mąką.

Z ciasta formować grube placki (w ręku, lub na dobrze obsypanej mąką desce). Na połowie układać farsz, przykrywać drugą połówką i formować w dłoniach (obruszonych mąką) placki – lekko je spłaszczać.

Smażyć na oleju, na średnim ogniu, kilka minut.

Po smażeniu położyć je na ręczniku kuchennym, aby wchłonął nadmiar oleju.

Przestudzić przed podaniem.

Podawać np. z surówką.

Smacznego 🙂

Przepis został zgłoszony do Akcji Warzywa Psiankowate 

Urlop

Chciałam powiadomić wszystkich odwiedzających bloga, że idę na URLOP 🙂 Będę oddawać się błogiemu lenistwu przez ponad 2 tygodnie. W końcu i na mnie przyszła pora 😉

Nie mogłabym jednak w spokoju odpoczywać, wiedząc, że na blogu nie będzie nowych przepisów przez tak długi czas. Dlatego w ostatnim tygodniu pracowałam dzielnie i udało mi się przygotować kilka wpisów, które będą systematycznie pojawiać się podczas mojej nieobecności. Mam nadzieje, że nowe dania przypadną Wam do gustu – wierzę, że tak będzie 🙂 Wpisy nie będą tak liczne jak normalnie, ale mam nadzieje, że mi to wybaczycie i dalej z chęcią będziecie odwiedzać bloga 😉

Do zobaczenia po moim powrocie!

Briami – grecka zapiekanka warzywna

Ta zapiekanka jest wszystkim co uwielbiam. Każdy kęs był przepyszny. Niby same proste składnik, ale połączone razem, tworzą wyborną całość. Cukinia, ziemniak, oliwa z oliwek, Parmezan i słodkie pomidory. Pycha. Przepyszna zarówno na ciepło jak i po przestudzeniu. Gorąco polecam 🙂 mmmm ciągle czuję ten smak.

Składniki:

• 4-5 średnich cukinii
• 4 duże ziemniaki (lub kilka mniejszych)
• 2 dobre pomidory
• 5 ząbków czosnku
• 150 g Parmezanu (lub sera Grana Padano) – pokrojonego w kostkę
• 1/3 szklanki oliwy z oliwek (nie może być gorzka)
• 4 łyżki wody
• 1 łyżka zielonej pietruszki
• 2 łyżki świeżego oregano (dałam 1 łyżkę suszonego)
• ser Feta
• sól
• pieprz

Piekarnik rozgrzać do temperatury 200°C (w przepisie było 220°C, ale warzywa za szybko się rumieniły).

Cukinię pokroić w plastry o grubości 1/2 cm. Pomidory sparzyć, obrać ze skórki i pokroić w ćwiartki lub bardzo grubą kostkę (w zależności od ich kształtu).

Czosnek pokroić w cienkie plasterki. Ziemniaki obrać i pokroić w kostkę. Parmezan pokroić w kostkę.

Wszystkie warzywa oraz ser wrzucić do dużego naczynia do zapiekania (żaroodpornego lub brytfanny).

Wodę wymieszać z oliwą z oliwek i przyprawami. Wlać do warzyw i dokładnie wymieszać. Warzywa mocno posypać solą i pieprzem. Wymieszać.

Piec około 1 h (w przepisie było 1 1/2 h, ale dla moich warzyw było to za długo), często mieszając. Warzywa mają się ładnie przyrumienić.

Podawać z grubymi plastrami sera Feta oraz bagietką.

Smacznego 🙂

Przepis pochodzi z: http://www.cincin.cc/ (kamila)

Spaghetti w sosie pieczarkowym z natką pietruszki

Był kiedyś czas, że makaron gościł na naszym stole kilka razy w tygodniu. Jedliśmy go na milion różnych sposobów. Nadal go uwielbiamy, ale już tak często nie gotujemy. Poniżej przedstawiam Wam przepis na jeden z najczęściej używanych przez nas sosików. Jest pyszny. Połączenie pieczarek, kwaskowej pietruszki, kremowej śmietany i sera Grana Padano (nie wiem dlaczego, ale jak dla mnie, nadaje on lekko winny smak sosikowi) jest rewelacyjne. Polecam 🙂

Składniki:

• makaron (dowolny) dla 2 osób
• 400 g pieczarek
• 2 cebule
• 100 g sera Grana Padano lub Parmezanu
• 3/4 szklanki gęstej śmietany lub jogurtu greckiego
• pół pęczka natki pietruszki
• 4 ząbki czosnku
• 1 łyżka masła
• sól
• pieprzu

Makaron ugotować al dente w osolonej wodzie.

Cebulę pokroić w piórka lub kosteczkę. Obsmażyć na masełku na patelni. Cebulę delikatnie posolić, aby szybciej zmiękła. Pod koniec smażenia dodać przeciśnięty przez praskę czosnek.

Pieczarki pokroić w plasterki lub słupki. Dodać do cebuli i smażyć, aż odparuje z nich nadmiar płynu.

Do pieczarek wlać śmietanę lub jogurt grecki. Dokładnie wymieszać. Dusić, aż sosik się zagęści ok. 10-15 minut.

Posiekaną natkę pietruszki i starty ser Grana Padano dodać do sosiku, dokładnie wymieszać i doprawić do smaku solą i pieprzem.

Ugotowany makaron dodać do sosiku i dokładnie wymieszać i od razu podawać.

Jeśli nie zamierzacie od razu podawać, poczekajcie z połączeniem makaronu z sosikiem do tego momentu. Inaczej makaron wchłonie za dużo sosu.

Smacznego 🙂

Kalafior pod beszamelem

Zapiekanka z kalafiora chodziła za mną od dawna…ojj żałuję, że tak długo z tym zwlekałam 😉 Zapiekanka jest rewelacyjna. Proste składniki, ale jaki smak. Aromatyczny boczuś, delikatny kalafior, podpieczona cebulka i pieczarki, a całość polana sosem beszamelowym z bardzo wyczuwalną  nutą gałki muszkatołowej. Pycha. Polecam 🙂

Składniki:

• 1 średni kalafior
• 125 g wędzonego boczku
• 100-150 g pieczarek
• 1 mozzarella (lub tarta mozzarella do pizzy)
• 1 cebula
• sól pieprz
• świeży szczypiorek

Sos beszamelowy

• 1 1/2 szklanki mleka
• 60 g masła
• 40 g mąki
• 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
• sól
• pieprz

Kalafiora, pokrojonego w różyczki ugotować w osolonej wodzie. Musi pozostać jędrny, ale stać się miękki.

Boczek pokroić w kosteczkę. Wrzucić na patelnię. Chwilę smażyć, aż wytopi się odrobina tłuszczyku. Dodać cebulę i smażyć, aż zmięknie.

Pieczarki pokroić w plasterki lub słupki i dołożyć do cebuli z boczkiem. Smażyć, aż odparuje z nich cały płyn. Posolić i popieprzyć do smaku.

Na drugiej patelni rozpuścić masło. Dodać mąkę. Smażyć przez około minutę. Zdjęć z ognia i cały czas mieszając dodawać powoli mleko. Wstawić na ogień i cały czas mieszając zagotować. Jak sos zacznie gęstnieć dodać gałkę muszkatołową i doprawić solą i pieprzem.

Na dnie naczynia do zapiekania rozsmarować połowę sosu beszamelowego. Na nim ułożyć różyczki kalafiora. Posypać z wierzchu pieczarkami z boczkiem.

Na wierzch wyłożyć pozostałą część sosu beszamelowego. Całość posypać tartą mozzarellą lub dwoma garściami gotowej tartej mozzarelli.

Piec ok. 20 minut w temperaturze 180ºC  – aż zapiekanka się ładnie zarumieni z wierzchu.

Przed podaniem posypać posiekanym szczypiorkiem.

Smacznego 🙂

Pierś z kurczaka marynowana w jogurcie naturalnym z żurawiną

Bardzo prosty, ale dobry sposób na przygotowanie piersi z kurczaka z grilla lub piekarnika. Ponieważ grilla nie posiadam, więc się nie wypowiadam (autorka przepisu twierdzi, że jest pycha – i ja jej wierzę), ale z piekarnika pierś wyszła super. Delikatny, ale dobrze doprawiony sosik z jogurtu i słodka żurawina…mniam. Polecam 🙂 Uwaga trzeba marynować kilka godzin 😉

Składniki:

• 2 pojedyncze piersi z kurczaka,
• 100 g suszonej żurawiny
• 170 g jogurty naturalnego lub greckiego (użyłam jogurtu naturalnego Bakomy)
• 2 ząbki czosnku
• 1 1/2 łyżki ziół (użyłam mieszanki przypraw włoskich – papryka, bazylia, oregano itp.)
• sól
• pieprz

Jogurt wymieszać z przeciśniętym przez praskę czosnkiem, ziołami, żurawiną (najlepiej poprzecinać ją na pół, aby wydzieliła więcej aromatu), solą i pieprzem.

Pierś z kurczaka umyć i oczyścić. Poprzekrawać na mniejsze kawałki (ja każdą dzieliłam na ok. 3 części). Posolić.

Piersi przełożyć do miski z jogurtem i dokładnie ją w nim obtoczyć. Marynować kilka godzin w lodówce (a najlepiej całą noc), w misce przykrytej folią aluminiową.

Pierś ułożyć w naczyniu za zapiekania.

Zapiekać ok. 25-30 minut w temperaturze 200°C. Ma się ładnie, delikatnie zarumienić, ale nie może być przesuszona, ani tym bardziej surowa w środku.

Podawać z surówką i np. pieczonymi ziemniaczkami lub frytkami.

Smacznego 🙂

Przepis pochodzi z prywatnych zbiorów K. Ślepowrońskiej – Dzięki Kasiu 🙂

Zapiekanka z cukinii z mięsem mielonym i pieczarkami

Cukinię uwielbiamy w każdej postaci – w takiej również. Delikatna zapiekanka z cukini, mięsa mielonego i pieczarek, pod kołderką z boczku i żółtego sera. Polecam.

Składniki:

• 3 średnie cukinie
• 500 g mięsa mielonego
• 1 cebula
• 200 g pieczarek (niestety u mnie okazało się, że się popsuły i było bez)
• 150 g wędzonego boczku w plasterkach
• 3 jajka
• 150 g tartego sera żółtego
• sól
• pieprz
• oliwa
• bułka tarta
• masło
• ulubione zioła (np. majeranek, bazylia, oregano, tymianek…)
• rozmaryn
• 2 lyzeczki koncetratu (opcjonalnie)

Wychodzi ok. 5-6 porcji

Na oliwie zeszklić posiekaną w kosteczkę cebulę. Można ją delikatnie posolić, aby szybciej zmiękła. Dodać mięso mielone. Smażyć około 10 minut, rozgniatając grudki widelcem.

Pieczarki pokroić w plasterki a 1 cukinię w kosteczkę. Dodać do mięsa i dusić dodatkowe 10 minut. Można dodać 2 łyżeczki koncetratu pomidorowego. Doprawić solą, pieprzem i ziołami.

W misce roztrzepać 3 jajka. Dodać do mięsa mielonego i szybko wymieszać.

Formę do zapiekania wysmarować masłem i posypać bułką tartą. Wyłożyć do niej mięso.

Na wierzch poukładać pokrojoną w plasterki cukinię. Całość posypać ziołami (np. majerankiem) i posolić.

Na cukinii ułożyć pokrojony w plasterki boczek. Zapiekankę przykryć folią aluminiową.

Piec w piekarniku nagrzanym do 200 C przez 25 minut.

Po tym czasie zapiekankę posypać serem żółtym i piec pod grillem przez 7-10 minut (bez folii aluminiowej).

Smacznego 🙂

Przepis pochodzi z: http://www.bonvivani.sk.

Kotlety mielone w waflu

Mielone w waflu miałam okazję jeść na Podlasiu, podczas krótkiego urlopu w gospodarstwie agroturysytcznym, prowadzonym przez Panią pochodzącą z Litwy (jeśli mnie pamięć nie myli). Składają się dokładnie z takich samych składników co tradycyjne mielone – jedyną różnicą jest wafel, w które są włożone. Wafel nadaje im fajnego kształtu. Idealne i na ciepło i na zimno. Ja nawet nie potrzebuje całego obiadu, aby sie nimi zajadać 😉 Polecam.

Składniki:

• ok. 600 g mięsa mielonego (ja kupuję w całości szynkę lub łopatkę wieprzową i samodzielnie mielę – przynajmniej nie mam wątpliowości co jest w środku).
• 3-4 jajka
• 3 wafle (takie duże, deserowe)
• 1 cebula
• 2 ząbki czosnku
• 1 bułeczka, czerstwa
• mleko
• bułka tarta
• sól (ok. 1 łyżeczki)
• pieprz
• olej do smażenia

Czesrtwą bułeczkę namoczyć w mleku.

Mięso mielone wymieszać z przeciśniętym przez praskę czosnkiem, cebulą (zmieloną, posiekaną w drobniutką kosteczkę lub startą na tarce), odciśniętą bułką i 1 jajkiem.

Doprawić solą i pieprzem. Całość dokładnie wymieszać.

Wafle pociąć na jednakowe, szerokie paski (aby było nam łatwiej póżniej je przecinać).

Na 1 kawałek wafla nakładamy mięso mielone (dokładnie do samych brzegów) i przykrywamy drugim – delikatnie dociskając. Całość ma mieć około 1,5 – 2 cm wysokości.

Nafaszerowane wafle odstawić na chwilę, do zmięknięcia – będzie je prościej pociąć na trójkąty.

Każdy trójkąt obtaczać w roztrzepanym jajku i bułce tartej.

Smażyć na oleju, na małym ogniu po kilka minut z jednej strony. Nie przypalać 🙂

Smacznego 🙂

Wafel z czekoladowym kremem

Ulubiony przysmak mojego mężusia, którego nauczył się robić nawet samodzielnie 😉 Nic wyszukanego, ale jakże cieszy podniebienie 🙂 Polecam w ramach wspomnień z dzieciństwa 😉 mmm a jak smakuje wyjadane prosto z garnka 😛

Składniki:

• 250 g margaryny
• 6 łyżek wody
• 3 łyżki kakao
• 250 g mleka w proszku
• ok. 100 g wiórek kokosowych
• 1 szklanka cukru
• 5-6 wafli

Masło rozpuścić w garnku razem z cukrem, wodą i kakao. Całość zagotować i przestudzić. Dodać mleko w proszku i dokładnie wymieszać – polecam mieszać trzepaczką, ponieważ bardzo łatwo powstają grudki mleka.

Wmieszać wiórki kokosowe.

Na waflu rozsmarować cienką warstwę kremu (ok. 3 czubatych łyżek). Przykryć kolejnym waflem i rozsmarować koleją warstwę kremu. Ostatnią warstwą musi być oczywiście wafel.

Wafla zawinąć w folię aluminiową i wstawić do lodówki na kilka godzin, aby zmiękł.

Smacznego 🙂