Dzisiaj przedstawiam Wam przepis na kulki ziemniaczane zwane Dufinkami (nie mam pojęcia skąd taka nazwa 😉 ). Kulki przypominają w smaku te mrożone, które można kupić w sklepie…z tym, że są na pewno zdrowsze. Najlepsze, najbardziej chrupkie są od razu po smażeniu, ale później też są dobre. Polecam jako dodatek do obiadu 🙂
Składniki:
- 0,6 kg ziemniaków
- 1 jajko
- 2,5 -3 łyżki mąki ziemniaczanej
- bułka tarta
- olej
Ziemniaki ugotować w osolonej wodzie. Przestudzić i przecisnąć przez praskę. Dodać jajko i mąkę ziemniaczaną. Dokładnie wymieszać.
Z ziemniaków kształtować kulki wielkości orzecha włoskiego. Obtaczać w bułce tartej i smażyć w głębokim oleju na złoty kolor.
Smacznego 🙂
Ile tak mniej więcej wychodzi dufinek z przepisu?
Z czym najlepiej smakują dufinki?
Zrobiłam i sam przepis super, tyle, że ja miałam zły gatunek ziemniaków i w środku zrobiły się bardzo klejące i ciągnące… Szkoda, na pewno spróbuję kolejny raz tyle, że z innymi ziemniakami. Nie mieszkam w Polsce więc nie mam dostępu do naszych pyrków.
Wyglądają rewelacyjnie – może pod taką postacią skuszę moje dzieci na zjedzenie ziemniaczków 🙂
Zycze powodzenia 🙂
Takie proste, a jakie fajne. Kiedyś kupowałam w sklepie (dawno temu) takie gotowe kulki i wcale nie były smaczne. Kupowałam je bardziej dla wyglądu. Na pewno zrobię:)
Jutro próbuję! Zawsze to inna postać naszych polskich ziemniaczków;)
Dokładnie 🙂 Mi się ziemniaki w czystej postaci przejadły chyba w dzieciństwie i nie gotuję póki nie muszę 😉